Obchody pod Patronatem Narodowym Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej Andrzeja Dudy w Stulecie Odzyskania Niepodległości upamiętniające 120. rocznicę urodzin Teresy Jadwigi Grodzińskiej, Damy Orderu Virtuti Militari, bohaterskiej sanitariuszki, poległej męczeńską śmiercią w 1920 r. w czasie wojny polsko – bolszewickiej.
Parafia Wojskowa w Radomiu we współpracy z Urzędem Miasta Radom, Instytutem Pamięci Narodowej, 42 Bazą Lotnictwa Szkolnego, Miejską Biblioteką Publiczną, VI Liceum Ogólnokształcącym im. Jana Kochanowskiego i III Liceum Ogólnokształcącym im. Płk Dionizego Czachowskiego zaprasza na obchody upamiętniające 120. rocznicę urodzin Teresy Jadwigi Grodzińskiej, Damy Orderu Virtuti Militari, odznaczonej tym najwyższym polskim odznaczeniem wojennym, nadawanym za wybitne zasługi bojowe, bohaterskiej sanitariuszki, poległej męczeńską śmiercią w 1920 r. pod Hrubieszowem, gdzie do ostatniej chwili przed swoją śmiercią ratowała żołnierzy Wojska Polskiego. Spoczywającej na cmentarzu przy ulicy Limanowskiego w Radomiu. W ramach przywracania pamięci bohaterom narodowym 13 i 15 grudnia br. w Radomiu odbędą się poświęcone Jej upamiętnieniu obchody z udziałem m.in. przedstawicieli Instytutu Pamięci Narodowej, służb mundurowych, władz miejskich, organizacji społecznych i szkół.
Nad obchodami Patronat Narodowy objął Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej Andrzej DUDA w Stulecie Odzyskania Niepodległości.
PROGRAM OBCHODÓW:
13 grudnia
– godz. 10.00 – Miejska Biblioteka Publiczna w Radomiu: Wykład otwarty dr Adama Duszyka: „Wspomnienie o bohaterce wojny 1920 roku Teresie Grodzińskiej”
15 grudnia
– godz. 10.00 – Cmentarz Rzymskokatolicki przy ul. Limanowskiego w Radomiu: Złożenie kwiatów i zapalenie zniczy na grobie Teresy Grodzińskiej
– godz. 11.45 – Kościół Garnizonowy: Prelekcja dr Adama Duszyka, poświęcona życiu i dokonaniom Teresy Grodzińskiej, połączona z programem artystycznym w wykonaniu uczniów III Liceum Ogólnokształcącego w Radomiu– godz.12.00 – Uroczysta Msza Św. pod przewodnictwem JE ks. Bp gen. bryg. Józefa GUZDKA – Biskupa Polowego Wojska Polskiego
Teresa Jadwiga Grodzińska (1899-1920)
Teresa Jadwiga Grodzińska ur. 20 grudnia 1899 r. w majątku Jaszowice, położonym 14 km od Radomia. Była córką Feliksa i Bronisławy z Arkuszewskich. Pochodziła ze szlacheckiej rodziny ziemiańskiej herbu Kuszaba (Paprzyca). Ojciec Teresy był absolwentem Wydziału Maszynoznawstwa Instytutu Rolniczego w Puławach. Dzięki swojej wiedzy wprowadził w swoim gospodarstwie w Jaszowicach nowoczesne techniki upraw i hodowli. Był wieloletnim członkiem władz Towarzystwa Kredytowego Ziemskiego oraz sędzią Sądu Pokoju w Przytyku. Matka Teresy była społeczniczką, m.in. organizatorką tajnej szkoły z polskim językiem nauczania dla dzieci i starszych analfabetów w Jaszowicach, w której nauczycielkami były jej dwie najstarsze córki. Była również założycielką i wieloletnią przewodniczącą radomskiego Koła Ziemianek. Małżeństwo Grodzińskich miało sześcioro dzieci. Oprócz Teresy były to córki: Irena, Felicja, Łucja i Anna oraz syn Jerzy.
W wyniku działań militarnych I wojny światowej Jaszowice uległy zniszczeniu. Feliks we dworze umieścił bezdomnych mieszkańców, natomiast swoją rodzinę przeniósł do Radomia. Tam też Teresa Grodzińska rozpoczęła naukę w znanych i cenionych w mieście prywatnych Zakładach Naukowych Żeńskich Marii Gajl, kształcących dziewczęta w duchu polskości. Początki nie były łatwe. Wychowana na wsi, uwielbiająca wolne przestrzenie, nie mogła się z początku przywyknąć do życia miejskiego. Jednak aktywna praca w ruchu skautowskim i tajnej Organizacji Młodzieży Narodowej pozwoliła Teresie na szybką aklimatyzację. Była zdolną, lubianą i cenioną uczennicą. Naukę ukończyła w 1916 r. i powróciła do rodzinnego domu. W 1918 r. podjęła dalszą naukę w szkole ogrodniczej w Warszawie. Wychowanie w duchu patriotyzmu i wzorce wyniesione z domu od aktywnych społecznie rodziców spowodowały, że w związku z ciężką sytuacją na froncie wojny polsko-bolszewickiej, wiosną 1920 r. przerwała naukę, ukończyła kurs sanitarny i odbyła praktykę pielęgniarską w warszawskim Szpitalu Ujazdowskim, gdzie trafiało wielu rannych. W lipcu 1920 r. zgłosiła się na ochotnika wraz z kuzynką Janiną Zdziarską do wojska, otrzymując przydział do II batalionu 4 Pułku Piechoty Legionów Polskich. Dziewczęta skierowane zostały na front w okolice Hrubieszowa, gdzie aktualnie toczył walki ich batalion. 12 sierpnia 1920 r. batalion przeniesiono na tyły, dzięki czemu Teresa Grodzińska znalazła kilka dni na odpoczynek i odwiedzenie rodziny. Podczas jej odwiedzin w Jaszowicach odprawiona została w rodzinnej parafii w Zakrzewie msza św. w intencji szczęśliwego powrotu Teresy do domu i pomyślne zakończenie wojny. Było to ostatnie jej z rodziną spotkanie. 18 sierpnia 1920 r. Grodzińska wróciła na front pod Hrubieszów, gdzie toczyły się zacięte i krwawe walki z armią bolszewicką. Teresa wykazała się olbrzymim hartem ducha i niezwykłą wytrwałością, pracując przy opatrywaniu rannych oraz niosąc pomoc przy ich ewakuacji. Szczególnym bohaterstwem wykazała się podczas przeprawy przez płonący most na rzece Huczwie, gdzie pod ostrzałem wroga przenosiła na własnych plecach rannych żołnierzy. Ostatecznie 1 września 1920 r. wojska polskie zostały otoczone przez 1 Armię Konną Siemiona Budionnego. Zajęta opieką na rannymi nie zdążyła wycofać się i została wzięta do niewoli we wsi Stepankowice. Tego samego dnia bolszewicy przetransportowali ją do wsi Czortowice, poddali torturom, a następnie zamordowali. Po ustaniu walk Teresa pochowana została przez miejscową ludność, a kilka dni później, po odbiciu przez wojska polskie tych terenów, odkopane zwłoki przeniesiono na cmentarz w Chełmie, umieszczając na bezimiennym grobie napis „Cześć Ci, Męczennico”. Ciało było tak zmasakrowane, że identyfikacja była możliwa tylko dzięki inicjałom „TG”, które Teresa naszyła na swój pielęgniarski fartuch. Rodzina na wieść o jej śmierci przyjechała do Chełma, ekshumowała zwłoki i przewiozła je do Radomia, gdzie 18 września 1920 r. odbył się uroczysty pogrzeb z trumną wiezioną na lawecie. Ta smutna uroczystość stała się jednocześnie swoistą manifestacją patriotyzmu, w której wzięły udział tysiące radomian i mieszkańców okolicznych miejscowości. Została pochowana z honorami wojskowymi w rodzinnym grobowcu na cmentarzu Rzymskokatolickim w Radomiu.
W okresie międzywojennym Teresa Grodzińska stała się symbolem najwyższego patriotyzmu i poświęcenia dla Ojczyzny. Stawiana była w jednym rzędzie z Orlętami Lwowskimi jako wzór dla młodzieży. O jej czynach napisano wiele artykułów, a także stała się źródłem inspiracji dla twórców literatury. M.in. „Tygodnik Ilustrowany” w październiku 1920 r. informował o jej bohaterskiej śmierci pisząc: „Bóg obdarzył ją nie tylko pięknem zewnętrznym, ale dał jej duszę stokroć jeszcze piękniejszą, którą głęboko odczuwała wszystkie radości i bóle, nie tylko najbliższych, ale całego swego otoczenia, wszystkich bliźnich i kraju ojczystego. Idealistka w całym słowa tego znaczeniu dążyła do stworzenia Królestwa Bożego na ziemi.” Także obszerny artykuł pt. Harcerka bohater, ukazał się w 1935 r. w piśmie dla młodzieży „Dzwoneczek” (dodatku do „Dzwonu Niedzielnego”, wydawanego w Krakowie). Z kolei Melchior Wańkowicz opublikował w 1926 r. opowiadanie pt. Szpital w Cichiniczach, poświęcone losom Grodzińskiej. Oprócz literackich opisów swych dokonań Teresa Grodzińska doczekała się również innych form upamiętnienia.
W warszawskim Szpitalu Ujazdowskim, gdzie praktykowała przed wyruszeniem na front, w 1926 r. umieszczono tablicę pamiątkową oraz nazwano jej imieniem jedną z sal. W murze oporowym okalającym Wawel znalazły się dwie tabliczki z białego piaskowca, upamiętniające jej bohaterską śmierć. Z kolei w 1934 r. w murach szkoły, której była absolwentką, odsłonięto uroczyście tablicę pamiątkową poświęconą jej i innym uczennicom poległym za Ojczyznę. Podczas tej uroczystości siostra Teresy poinformowała zebranych, że Komenda Główna Związku Harcerstwa Polskiego zatwierdziła nazwę drużyny harcerskiej przy gimnazjum Marii Gajl jako „Drużyna Harcerska im. Teresy Grodzińskiej”.
Najwyższym wyrazem docenienia bohaterstwa Teresy Grodzińskiej stało się nadanie jej Orderu Wojennego Virtuti Militari, o co wnioskowali jej dowódcy. Bohaterka otrzymała order o numerze 440, prawdopodobnie stając się pierwszą Polką, której dokonania i poświęcenie zostały uhonorowane w taki sposób. Wśród odznaczeń, które nadano jej pośmiertnie, warto przypomnieć również Odznakę Honorową Polskiego Czerwonego Krzyża I stopnia.
Wybuch II wojny światowej oraz późniejsze rządy władz komunistycznych w Polsce spowodowały, że historia Teresy Grodzińskiej została usunięta w niepamięć. Tablice w Szpitalu Ujazdowskim i gimnazjum Marii Gajl zostały zdemontowane przez Niemców i zaginęły. Taki sam los, w okresie powojennym, spotkał cegiełki z muru wawelskiego. Dopiero po przemianach ustrojowych 1989 r. można było ponownie rozpocząć proces przywracania pamięci o tej niezwykłej bohaterce. Obecnie jest ona patronką jednej z ulic Radomia, a w 2007 r. w jej macierzystej szkole umieszczono kopię, zdemontowanej przez Niemców, tablicy pamiątkowej. Na mur wawelski powróciła w miejsce dwóch, jedna poświęcona jej cegiełka, a w 2009 r. w rodzinnych Jaszowicach wzniesiono krzyż upamiętniający Teresę Grodzińską. Wiele inicjatyw powoduje, że stopniowo Teresa Grodzińska odzyskuje swoje poczesne miejsce w panteonie bohaterów nie tylko lokalnego, radomskiego środowiska, ale także całej Polski.
Aktualizacja 16 grudnia 2019 r.
Życiorys opracował Pan Marek Pietruszka
Delegatura IPN w Radomiu